Sesja z Kubą
Sesja była bardzo spontaniczna, umówiliśmy się na nią dosłownie dwa dni wcześniej. Kuba, mój przyjaciel, chciał kilka ujęć w scenerii Wam już znanej z poprzedniej sesji z Olą. Praca z chłopakiem jest bardzo trudna i prosta zarazem. Trudna, bo faceta jednak nie da się ustawić tak, jak dziewczyny. A prosta, bo postawi się takiego modela przed obiektywem, stanie z założonymi rękami i po robocie. Dziewczyna w takiej pozie nie wygląda zbyt dobrze, chłopak - jak najbardziej. Zrobiliśmy kilka fajnych ujęć, które chciałabym Wam teraz pokazać. Nie będę ukrywać, że moim ulubionym kadrem z tej sesji jest pierwsze zdjęcie :)
Komentarze
Prześlij komentarz